O książce: 2014 / Protokoły przesłuchań Kołczaka są najważniejszym dowodem historii W nocy z 6 na 7 lutego 1920 r. zastrzelono A. W. Kołczaka, a jego ciało wrzucono do lodowej dziury rzeki Angary. To koniec życia admirała, Najwyższego Władcy Rosji, polarnika, marynarza, ojca, męża, kochanka... Zdradzony przez aliantów, aresztowany przez rewolucjonistów Kołczak doskonale rozumiał, co czekał na niego i dlatego wykorzystał ostatnią okazję, aby zwrócić się do historii, do potomków, do Rosji. Aleksander Wasiljewicz opowiadał o całym swoim życiu i mówił wystarczająco szczegółowo. Protokoły przesłuchań Kołczaka są przejmującym dokumentem epoki. To jest rozmowa w pierwszej osobie. Paradoksalnie niewiele wiadomo do dziś o istnieniu stenogramu przesłuchania admirała Kołczaka, opublikowanego po raz pierwszy w 1920 roku. Nawet bardzo wykształceni ludzie, którzy interesują się historią, nie wiedzą, że taki dokument istnieje, taka książka jest przed tobą. Admirał Kołczak stał się powszechnie znany i przeszedł do historii dzięki rewolucji, z którą starał się walczyć wszelkimi możliwymi sposobami. Taki jest paradoks. Gdyby w lutym 1917 roku nie doszło do zdradzieckiego zamachu stanu, admirał mógłby zyskać zupełnie inną sławę. Car Mikołaj II powierzył mu najważniejszą operację I wojny światowej – zorganizowanie desantu mającego na celu zdobycie cieśnin Bosfor i Dardanele. Rosja musiała przejąć kontrolę nad tym, co przez wieki wstrzymywało nasz dostęp do Oceanu Światowego. Ale nadszedł rok 1917 i Rosjanie postanowili zabijać Rosjan... Oto nasza historia z perspektywy pierwszej osoby…